W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o rozbiórce komina i przenosinach bocianiego gniazda. Gniazdo na kominie starej kuźni jest jedynym miejscem w którym mieszkają bociany. Pojawiło się ryzyko, że tych sympatycznych ptaków może całkiem zabraknąć w Resku.
W związku z naszym artykułem: "Niepewna przyszłość bocianów w Resku", wielu mieszkańców zareagowało na niepewny los naszych bocianów. Część wyraziła swoją opinię, inni powiedzieli stanowcze nie, ale znalazły się też osoby które wzięły sprawę w swoje ręce i postanowili pomóc bocianom.
Przypomnijmy, budynek i komin na którym gniazdują bociany, są w fatalnym stanie technicznym. Właściciel obiektu już otrzymał decyzję z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska na zdjęcie gniazda.
RDOŚ Szczecin przekaże platformę na gniazdo bocianie która zostanie ustawiona w okolicy starego gniazda. Cały zabieg likwidacji starego i ustawienia nowego gniazda odbędzie się jesienią tego roku, po okresie lęgowym. W tej operacji na pewno będzie musiała pomóc Gmina Resko.
Fot. Obecna lokalizacja gniazda na ul. Młyńskiej w Resku
Będą nowe gniazda, być może przybędzie nam bocianów
Jak nam się udało ustalić, właścicielka Studio Dao p. Renata Ostrowska wyszła z inicjatywą która może pomóc bocianom.
(...)"Mamy na ten bociani problem dobre rozwiązanie. W nieczynnej piekarni przy ul. Gdańskiej jest komin, na którym bardzo często przesiadują wspomniane bociany. Właściciel obiektu dał pomysł, by gniazdo umieścić właśnie na tym kominie, Pan Zygmunt Święcicki z ochotą wykona nowy stelaż do gniazda, pozostaje nam tylko umieszczenie konstrukcji na kominie. Mamy nadzieję, że nasi strażacy pomogą" - czytamy w profilu społecznościowym firmy Studio Dao.
Fot. Nieczynna piekarnia na ul. Gdańskiej w Resku w której miałyby zamieszkać bociany
Państwo Małgorzata i Zygmunt Święciccy chętnie wesprą tą akcję. - Oczywiście wykonamy taką platformę nieodpłatnie, czekamy tylko na wymiary. Chce dodać, że jeżeli pojawią się inne bezpieczne lokalizacje wykonamy kolejne platformy. Będziemy tylko musieli skorzystać z pomocy OSP Resko podczas montażu - poinformował nas w rozmowie telefonicznej Zygmunt Święcicki.
OSP w Resku już zadeklarowało chęć pomocy.
Bardzo cieszymy się, że nasz artykuł był inspiracją do działania innych osób. Mamy nadzieję, że ostatecznie bociany w Resku zostaną i być może w przyszłym roku będzie ich jeszcze więcej. Sprawę będziemy monitorować.
Aż się ciśnie na usta aby powiedzieć, że w dobie programu "Rodzina 500 +" to priorytetowa sprawa dla mieszkańców Reska.
Resko24.pl
Komentarze
Dzięki tej inicjatywie jest szansa, że w przyszłości w Resku będzie więcej bocianów niż dotychczas.