Portal Resko24.pl - Menu boczne
Pin It

INTERWENCJA resko24.pl, gazeta łobeska: Co z tą ścianką? Burmistrz: teren w użyczeniu Mewy. Prezes Mewy: jesteśmy otwarci na współpracę

RESKO. 19 marca zatelefonował do nas zaniepokojony mieszkaniec Nowogardu, który często odwiedza Resko i teren ścianki do tenisa, który przylega do stadionu Mewy w Resku.
- To jest najlepsza chyba ścianka w całym województwie - mówi pan Zbigniew. - Chodzi mi o to, że teraz pojawiły się tam nowe chodniki. I bardzo fajnie. Ale co będzie ze ścianką do tenisa i terenem wokół, bo wygląda to tragicznie. Czy gmina będzie tam wykonywać jakieś prace porządkowe?
- Teren przy ściance jest w użyczeniu dla klubu Mewa Resko – mówi burmistrz Reska Arkadiusz Czerwiński. – Jako gmina nie mamy teraz w planach porządkować tego obszaru. Mamy inne rzeczy do wykonania.
- Znam temat ścianki – mówi prezes Mewy Resko Jan Andrusieczko. – Nikt nikomu nie zabrania grać tam w tenisa. Mamy gospodarza obiektu, który może tam zrobić porządek, ale to wymaga wspólnego działania, bo dla jednej osoby, jak ten pan, która przyjedzie pograć w Resku raz na pół roku, nie będę angażował pięciu innych pracowników. Niech ten pan przyjedzie do naszego klubu, omówimy szczegóły. Teren wysprzątamy. Jesteśmy otwarci na współpracę.


Wybraliśmy się w to miejsce i sprawdziliśmy obecny stan tego niegdyś tętniącego życiem obiektu sportowego. Już od samego wejścia od strony al. Wolności wzdłuż chodnika w kierunku rzeki Regi rozciąga się zdewastowane ogrodzenie z siatki prowizorycznie zawieszonej na betonowych słupach. Na teren byłych kortów tenisowych można wejść z każdej strony. W żaden sposób obiekt nie jest zamknięty. Każdy może dowolnie przebywać i korzystać z tego co zostało, czyli ze ścianki do tenisa której solidna betonowa konstrukcja przetrwała zmasowane ataki lokalnych wandali. Reszta "infrastruktury" to zarośnięte krzewami pozostałości po ławeczkach i tuż obok ścianki betonowy fundament z kilkoma schodkami.



Cały teren nie jest jakoś specjalnie zaśmiecony, czy zarośnięty krzewami. Przez środek przebiega coś w rodzaju drogi polnej. Teren jest wyraźnie wyrównany, jednak ciężko w to uwierzyć, że całkiem niedawno można było tutaj zagrać  w tenisa. Na terenie LKS Mewa Resko stoi jeden słupek od siatki z kortu z kawałkiem fundamentu widoczny na zdjęciach. Wielu z naszych czytelników w czasach szkolnych zapewne korzystało z tych obiektów.

W naszej ocenie nikt już nie odbuduje zapomnianych kortów tenisowych. Ich rolę już dawno przejął nowo wybudowany "Orlik" przy Gimnazjum w Resku. Być może działania powinny ograniczyć się do rozebrania zrujnowanego ogrodzenia które straszy i jest niebezpieczne, uporządkowaniu terenu, i rewitalizacji ścianki która jeszcze żyje. Dalszym etapem mogłoby być stworzenie placu zabaw czy miejsca wypoczynku. Przecież tuż obok jest mały park który byłby doskonałym uzupełnieniem tej inwestycji.

Jeżeli ktoś z Państwa posiada zdjęcia z okresu świetności kortów przy al. Wolności w Resku, bylibyśmy bardzo wdzięczni za udostępnienie i możliwość ich publikacji.

R24PL
Redaktor: R24PL

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x