Do naszej Redakcji dotarł sygnał od rodziców dzieci z Przedszkola Miejskiego w Resku. Chodzi o zmianę wychowawstwa dzieci z grupy "Sówki". Sprawa nie jest nowa, dokładnie rok temu rodzice zgłaszali podobny protest, wtedy sprawa zakończyła się pozytywnie dla obydwu stron.
W ubiegłym roku, protest dotyczył planów dyrekcji przedszkola odnośnie zwolnienia tego samego nauczyciela. Jak argumentowała dyrektor Przedszkola Miejskiego Marzanna Knap, powodem decyzji o zwolnieniu było utworzenie tylko 5 grup przedszkolnych. Po protestach rodziców i publikacjach w portalu Resko24.pl udało się utworzyć 6 grupę przedszkolną. W związku z tym p. Iwona Ptasińska mogła pracować dalej i sprawować wychowawstwo nad swoją grupą ku uciesze rodziców. Szerzej w artykule: "Petycja rodziców przedszkolaków"
Jak piszą rodzice w tegorocznej petycji, nie zgadzają się z decyzją dyrekcji o zmianie nauczyciela. Jak sami twierdzą, podejmując decyzję o pozostawieniu dzieci w oddziale Przedszkolnym na rok 2016/2017, sugerowali się przede wszystkim tym, że nadal pozostaną pod opieką p. Iwony Ptasińskiej, gdyż w tamtym momencie była ona ujęta w arkuszu organizacyjnym przedszkola na rok 2016/2017. Niestety w tym roku kończy się umowa o prace a tym samym możliwość kontynuacji wychowawstwa.
Stanowisko rodziców
- Dla nas rodziców najbardziej rażącym jest fakt, że „KTOŚ” pomyślał o zabezpieczeniu wakatu dla Nauczyciela ze Szkoły Podstawowej, a zapomniał o najistotniejszej rzeczy..: NASZYCH DZIECIACH i zapewnieniu im edukacji na ostatni rok z tym samym wychowawcą , co jest PRZESŁANIEM EDUKACJI PRZEDSZKOLNEJ i do tego zobowiązała się Dyrekcja Przedszkola w momencie przyjmowania naszych dzieci do placówki.
Uważamy, że dobro dzieci jako PRIORYTET został tu pominięty! - piszą w swojej petycji rodzice dzieci z grupy "Sówki" Przedszkola Miejskiego w Resku.
Stanowisko dyrekcji przedszkola
Jak nas poinformowała p. Marzanna Knap, dyrektor Przedszkola Miejskiego w Resku, umowa o pracę p. Iwony Ptasińskiej, wychowawcy grupy "Sówki" kończy się z dniem 31 sierpnia b.r. W tej chwili prowadzone są ustalenia prawne czy jest możliwość przedłużenia tej współpracy. Jednocześnie p. Marzanna Knap poinformowała nas, że jeżeli przedłużenie umowy nie będzie możliwe, żaden nauczyciel ze Szkoły Podstawowej w Resku nie zostanie zatrudniony w to miejsce.
Wychowawstwo nad dziećmi z grupy "Sówki" przejmie inny nauczyciel z Przedszkola Miejskiego.
fot. archiwum/ubiegłoroczna Komisja Rady Miejskiej w Urzędzie Miejskim w Resku 26.05.2015 r.
Petycja rodziców:
{edocs}petycja_dyrektorka.pdf{/edocs}
Resko24.pl, fot. archiwum
Komentarze
Nie trzeba siedzieć w przepisach by wiedzieć że nikt normalny nie złoży wypowiedzenia (mając umowę na czas nieokreślony) tylko by dostać umowę na czas określony. Pani o którą rodzice walczyli w ubiegłym roku wiedziała że się udało i będzie mogła dalej uczyć dzieci które ją uwielbiają, nie wierzę że sama z własnej woli zwolniła się posiadając umowę na czas nieokreślony po to by dostać umowę na czas określony, logiczne że osoba która sama się zwalnia traci prawo do odprawy więc nie miałaby w tym interesu. Dyrektorka stwierdziła w ubiegłym roku, że to przedszkole rozwiązuje z nią umowę a nie ona z przedszkolem, kto normalny w dzisiejszych czasach rezygnuje z pracy mając dobre zarobki po to by siedzieć w domu i "rozpaczać". Myślmy jak dorośli ;)
Dyrektor wypowiada umowę, a później jak są od września dla nauczyciela godziny to podpisuje umowę na czas określony zgodnie z prawem. Widać, że nie pracujesz i nigdy nie pracowałeś w żadnej szkole.
Zanim przeczytam niepotrzebną mi Kartę Nauczyciela, zdradzę, że rodzice (nie znający prawa) mają interes w tym, żeby im dzieciom było dobrze.
A Oświaty rola jest taka, by rodzicom przepisy w sposób jasny wytłumaczyć (jeśli nie jest możliwe spełnienie oczekiwań rodziców).