PRZEMYSŁAW. O trudnym losie Jolanty i jej rodziny z Przemysławia (gm. Resko) pisaliśmy już w naszym portalu. Sprawa dotyczyła wówczas potrzeby zadaszenia podjazdu dla niepełnosprawnych, który prowadzi do jej domu.
Przypomnijmy, że pani Jolanta może być poza „czterema ścianami” tylko poruszając się na wózku inwalidzkim. Z powodu choroby większość dnia p. Jolanta spędza jednak leżąc w łóżku.
***
29 sierpnia skontaktował się z nami Marek Wierzbowski, społecznik, radny z Przemysławia.
- Serce boli, gdy dochodzi do takich tragedii, jak u pani Joli. Nie dość, że ciężko choruje, to jeszcze ostatnio opuścił ją mąż. Pani Jola jest obecnie w ciężkiej sytuacji materialnej. Warunki w których żyje są tragiczne. Ostatnio odcięto jej prąd. Nie możemy stać obok i pozostawić jej w potrzebie – apeluje M. Wierzbowski.
O sprawie powiadomiliśmy burmistrza Reska Arkadiusza Czerwińskiego.
- Trudna sytuacja mieszkanki Przemysławia jest nam znana. Znana jest również naszemu Ośrodkowi Pomocy Społecznej, którego pracownicy pilotują sprawę i będą pomagać – powiedział A. Czerwiński.
Pomimo zapowiedzi burmistrza, za pośrednictwem naszej Gazety, pan Marek prosi o pomoc dla pani Jolanty.
- Każdy kto chce pomóc może się ze mną kontaktować telefonicznie (tel. 507 487 002) lub osobiście w Przemysławiu – dodaje pan Marek.
Akcję pomocy dla pani Jolanty wspiera medialnie Fundacja 4 Press Media – wydawca Gazety Łobeskiej oraz portal Resko24.pl.
Resko24.pl
