Około godz. 9.00 na ul. Chopina w Resku z naczepy samochodu ciężarowego zaczął wydobywać się dym. Musiała interweniować straż pożarna.
Kierowca ciężarówki w porę zauważył kłęby dymu wydobywające się z kół naczepy. Gdy się zatrzymał oprócz dymu było już widać ogień. Kierowca podjął samodzielną próbę gaszenia podręczną gaśnicą samochodową, to jednak okazało się niewystarczające i wezwał straż pożarną.
Na miejscu zdarzenia pojawili się druhowie z OSP Resko i podjęli działania gaśnicze. Po stłumieniu ognia strażacy schłodzili rozgrzane bębny hamulcowe w naczepie. Dzięki temu udało się uchronić cały skład przed zapłonem.
Być może dzisiejsze pogorszenie pogody przyczyniło się do tego zdarzenia, kierowca transportował kilkadziesiąt ton ziemniaków do krochmalni w Łobzie.
Film:
Resko24.pl