Portal Resko24.pl - Menu boczne
Pin It

Na dziś zaplanowano uroczystość, związaną z Narodowym Dniem Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". W Resku upamiętniono bohatera ppor. Wiktora Sumińskiego ps. Kropidło, który był członkiem grupy "Rybitwa".

Niedzielna uroczystość w hołdzie "Żołnierzom Wyklętym" rozpoczęła się mszą świętą w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Resku. Zaraz po mszy, na cmentarzu w Resku odsłonięto tablicę pamiątkową z życiorysem ppor. Sumińskiego.

W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele władz wojewódzkich, samorządowych, wojska, stowarzyszeń pielęgnujących pamięć o "Żołnierzach Wyklętych" oraz rodzina pana Wiktora. Naszego Bohatera wspominali  m.in. Zbigniew Bogucki - wojewoda zachodniopomorski, Arkadiusz Czerwiński - burmistrz Reska, Paweł Skubisz - dyrektor oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie, Janusz Piskorowski - siostrzeniec ppor. Sumińskiego.

Dalsza część uroczystości odbyła się w kwaterze wojskowej cmentarza w Resku. Delegacje oddały hołd składając wieńce na grobie ppor. Sumińskiego. Całość uroczystości odbyła się w asyście wojskowej.

Tablica pamiątkowa powstała dzięki zaangażowaniu Fundacji "Pokolenie Walecznych" oraz wszystkim którzy przekazywali rzeczy na licytację, oraz wspierali zbiórkę środków. W tym miejscu, należy jeszcze zaakcentować rolę por. Piotra Maletki z 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie. Za życia opiekował się i wspierał Pana Wiktora, o czym informowaliśmy na łamach naszego portalu: http://resko24.pl/aktualnosci/1297-urodziny-bohatera-pan-wiktor-suminski-swietowal-w-resku-foto.html.

W tamtym czasie przygotowaliśmy drobny upominek dla tak wspaniałej osoby. Jesteśmy bardzo dumni, że w naszej gminie mieszkał ppor. Wiktor Sumiński "Kropidło" i zawsze będziemy o tym pamiętali.


Wiktor Sumiński pseudonim „Kropidło”
1921 - 2018

Żołnierze Wyklęci - choć próbowano wymazać Ich z kart historii i sprawić byśmy nigdy o Nich nie usłyszeli to teraz Oni mają głos, a naszym obowiązkiem jest go słuchać i uczyć się, jak, nie bez wyrzeczeń, ale bezinteresownie kochać Ojczyznę. Polska i jej bohaterzy zasługują na nasz szacunek, pamięć i konieczność przekazywania tych wartości następnym pokoleniom. W Gminie Resko mieszkał Bohater- Wiktor Sumiński.

Wiktor Sumiński pseudonim „Kropidło”. Członek ZWZ - AK, a następnie oddziału ROAK w latach 1945-1947, w dawnym powiecie gostynińskim. Urodził się 28 lipca 1921r. w Koszelówce koło Gąbina (obecnie
pow. płocki). Uczestniczył w kilkudziesięciu akcjach zbrojnych, wymierzonych w komunistyczny aparat represji. 11 stycznia 1947 roku, podczas próby odbicia uwięzionych kolegów z aresztu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Gostyninie, Wiktor Sumiński został aresztowany. Po kilkumiesięcznym śledztwie Wiktor Sumiński został skazany 1 września 1947r. przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie (posiedzenie wyjazdowe odbyło się w Płocku) m.in. na karę śmierci, pozbawienie praw publicznych i praw  honorowych oraz utratę mienia na rzecz Skarbu Państwa za m.in. należność do nielegalnej organizacji ROAK mającej na celu obalenie ustroju. Po zastosowaniu Ustawy z dnia 22 lutego 1947r. o amnestii, karę śmierci zamieniono na 15 lat więzienia. Centralne Więzienie w Sieradzu postanowieniem z dnia 5 maja 1956 r. po zastosowaniu Ustawy z dnia 27 kwietnia 1956r. o amnestii złagodziło wyrok do 10 lat. "Kropidło" przebywał w izolacji od 11 stycznia 1947r. do 11 stycznia 1957 r.

W zaświadczeniu wydanym przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie z dnia 13 sierpnia 1991 r. czytamy, że Wiktor Sumiński przebywał w więzieniu za działalność polityczną związaną z walką o suwerenność i niepodległość. Wolność odzyskał w styczniu 1957r. i wrócił w rodzinne strony, jednak nie miał do czego. Nawiązał kontakt z kolegą „spod celi”, Adamem Borzobohatym. Ten był inżynierem i pracował w Rolniczym Zakładzie Doświadczalnym w Barzkowicach. Zaproponował Sumińskiemu pracę na Pomorzu i zachęcał do przyjazdu.

Sumiński przyjechał i znalazł zatrudnienie najpierw w Barzkowicach, a potem, jako magazynier, w Stacji Oceny Odmian w Prusimiu (Gmina Resko, wieś granicząca z miastem Resko), gdzie Adam Borzobohaty został dyrektorem. Tutaj właśnie poznał Zytę, swoją przyszłą żonę i osiedlił się na stałe. Działania Wiktora Sumińskiego po wielu latach zostały przez sąd uznane za walkę o niepodległość, a wyrok skazujący został uznany za nieważny.

Poniżej relacja z dzisiejszych uroczystości w Resku:

Relacja filmowa Resko24.pl:

Resko24.pl

 

Piotr Bartnicki
Redaktor: Piotr Bartnicki
"Nie wystarczy mówić do rzeczy, trzeba jeszcze mówić do ludzi" - Stanisław Jerzy Lec

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x