Portal Resko24.pl - Menu boczne

AKTUALNOŚCI

Zespoły rockowe, grupy taneczne, ale też recytatorzy i woklaiści zaprezentowali się podczas Manewrów Artystycznych Wojska Polskiego w Szczecinie. Małgosia Ceniak reprezentowała województwo zachodniopomorskie w Gdyni.

W przeglądzie zorganizowanym w Klubie Garnizonowym 12 Dywizji Zmechanizowanej wzięło udział 36 wykonawców z naszego województwa. Na co dzień działają oni w klubach jednostek wojskowych. W sobotę, 20 lutego b.r., walczyli jednak o awans do etapu ogólnopolskiego. 

Nasza reskowianka Małgosia Ceniak, która teraz mieszka w Szczecinie, ale urodziła się i wychowała w Resku, jako jedyna wokalistka reprezentowała województwo zachodniopomorskie w II etapie "Manewrów Artystycznych Wojska Polskiego" w Gdyni.

Słynny zachodniopomorski podróżnik Aleksander Doba szykuje się do kolejnej ekstremalnej wyprawy. W środę 20 kwietnia w Policach oficjalnie zaprezentuje kajak, którym zamierza po raz trzeci przepłynąć trasę między dwoma kontynentami. Pomorze Zachodnie wspiera podróżnika. Dzięki uprzejmości Pana Aleksandra już dzisiaj możemy zaprezentować nowy kajak Czytelnikom Resko24.pl

Przypomnijmy, Aleksander Doba już dwukrotnie przepłynął Ocean Atlantycki, przemierzając samotnie kajakiem trasę pomiędzy kontynentami. Pierwsza z Afryki do Ameryki Południowej (2010-2011), druga z Europy do Ameryki Północnej (2013-2014). W 2015 roku Doba został wybrany przez czytelników amerykańskiej edycji National Geographic Podróżnikiem Roku.

W sobotę, 16 kwietnia na zawodach w Reinickendorfie koło Berlina, Paulina Harkot z Reska wraz ze swoim psem Jasperem wygrali bieg Jumping 1. W sumie w zawodach brało udział ponad 100 psów. Paulina i Jasper reprezentowali Szczecin Agility Team. 

Podczas zawodów przewodnicy mają od kilku do dziesięciu minut na zapoznanie się z kolejnością przeszkód i opracowanie strategii pokonania parkuru. Psy startują bez smyczy i obroży, są prowadzone jedynie głosem i gestami. Za błędy, odmowy i przekroczenie czasu standardowego naliczane są punkty karne. Sędzia może zdyskwalifikować parę, m.in. za trzy odmowy, przekroczenie maksymalnego czasu toru, pomylenie kolejności przeszkód, pokonanie przeszkody w niewłaściwym kierunku, cofnięcie psa na przeszkodę, dotknięcie psa lub jakiejkolwiek przeszkody przez przewodnika, brutalne obchodzenie się ze zwierzęciem.

Ponad 360 tys. uczniów III klas gimnazjów w całym kraju przystąpiło w poniedziałek po godzinie 9.00 do egzaminu, który ma sprawdzić ich wiedzę humanistyczną. We wtorek uczniowie będą pisać egzamin z wiedzy matematyczno-przyrodniczej, a w środę - test z języka obcego. Dzisiaj w Resku tuż po 8.00 można było spotkać pierwszych uczniów którzy przybyli na swój pierwszy tak ważny egzamin.

Na egzaminie z wiedzy humanistycznej uczniowie najpierw dostali blok zadań z historii i wiedzy o społeczeństwie. Na rozwiązanie zadań uczniowie mają 60 minut (dyslektycy 80 minut). Następnie będą mieli przerwę do godziny 11, po której przystąpią do rozwiązywania bloku zadań z języka polskiego. Ta część egzaminu potrwa 90 minut (dla dyslektyków 135 minut).

We wtorek, 12 kwietnia w hali Zespołu Szkół w Resku odbył się Finał Wojewódzki w piłce koszykowej dziewcząt. Do naszej miejscowości przyjechały zespoły: I LO z Nowogardu, V LO z Koszalina i II LO z Gryfina. Turniej był podzielony na dwa etapy - półfinał i finał.

Reszczanki w półfinale wylosowały drużynę z Koszalina, a Gryfino trafiło na Nowogard. Pierwszy gwizdek rozpoczął mecz pomiędzy Gryfinem a Nowogardem zakończony wynikiem 26:47. Następnie na boisko weszły dziewczyny z reskiego liceum. Stawiły one czoła Koszalinowi. Walka była zacięta od samego początku, ponieważ wygrana umożliwiała wejście do ścisłego finału. Obydwie drużyny reprezentowały wysoki poziom gry, więc kibicom nie zabrakło emocji.

W Zespole Szkół w Resku, po raz kolejny został zorganizowany i przeprowadzony Tydzień Matematyczny, mający na celu uczcić Międzynarodowe Święto Liczby π. Jak co roku, tak i w tym, konkursy cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony uczniów. Zmagania trwały od 14 do 18 marca.

W poszczególnych konkurencjach udział brali uczniowie wszystkich klas liceum oraz uczniowie III klas gimnazjum. Rywalizację rozpoczęły Kwadraty Magiczne. Czteroosobowe zespoły rozwiązywały kwadraty o różnych stopniach trudności. We wtorek, uczniowie, którzy mają trudności matematyczne, mogli sprawdzić się w konkurencji o nazwie „Ja Wam Pokażę!”.

Dzisiaj (14.04), około godz. 7.45 na Rynku Miejskim w Resku doszło do potrącenia 82-latki.

Kierująca samochodem osobowym marki Nissan, wycofując z parkingu nie zachowała należytej ostrożności i potrąciła przechodzącą w tym miejscu kobietę. Potrącona 82-latka doznała powierzchownych obrażeń ciała, kierująca pojazdem była trzeźwa - poinformowała nas Arleta Szwacińska, rzecznik Policji w Łobzie.

Wezwany na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego, przetransportował poszkodowaną do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Gryficach celem dalszej obserwacji.

Ubezpieczenie turystyczne – niezbędny zakup czy fanaberia?

Sezon przedurlopowy to czas, w którym zaczynamy myśleć o wakacyjnych wyjazdach, rezerwować wycieczki i planować budżet. Większość osób staje wtedy przed dylematem, czy opłaca się wykupować ubezpieczenie turystyczne. Po co, przecież mam już ubezpieczenie, a poza tym nic mi się nie stanie - myśli wielu Polaków. To niezbyt rozsądne, bo każdego roku słyszymy o rannych za granicą polskich urlopowiczach, a to tylko przypadki, które podchwyciły media. Nie sposób przewidzieć, co może się przytrafić podczas zwykłego spaceru po plaży.  ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Co może nas spotkać podczas wakacyjnych wojaży i jakie wydatki są z tym związane? Jeśli zdarzy się nam coś niefortunnego lub tragicznego, to może nas czekać pokrycie kosztów leczenia i transportu medycznego, nieprzyjemności związane z utratą karty kredytowej, koszty zniszczonego lub utraconego bagażu.

Kogo by nie wzruszyła młoda, puchata i bezbronna sówka sama w lesie? Do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie zgłaszają się do osoby, które informują, że znalazły małą, opuszczoną sówkę.

Mimo, że wygląda jak słodki pluszaczek, którym aż chce się zaopiekować, nie zabierajmy jej. Nielotny maluch poza sowim gniazdem świadczy o tym, że wszystko jest w jak najlepszym porządku.

Często zdarza się, że napotkana przez człowieka młoda „puchata” i bezbronna sowa zabierana jest niepotrzebnie do domu, schroniska lub ośrodka rehabilitacji dzikich zwierząt. To zdecydowanie błędne postępowanie. Młoda sowa nie wypadła z gniazda, nie została też porzucona przez swoich rodziców.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x