Bobry na rzece Mołstowa na granicy gmin Resko - Świdwin.
Coraz więcej drzew zostaje ściętych przez małe zwierzęta. Powoli budowane są tamy - pisze Rafał Stępnia i przesyła zdjęcia.
Bobrów z roku na rok jest coraz więcej. Możemy je również obserwować spacerując brzegami Regi. W ubiegłym roku zamieszczaliśmy zdjęcia zrobione w Resku. Jeden osobnik został sfotografowany podczas przechadzki na moście przy ul. Jedności Narodowej.
Bobry potrafią obalić nawet 80-letnie, grube wierzby. Ścinanie drzew, budowanie tam, piętrzenie wody leży w ich naturze.
Bezpośredniego zagrożenia dla człowieka ze strony tych gryzoni nie ma, jednak pośrednio można wpaść w pułapkę „zastawioną” przez bobra. Bobry żyją na lądzie w wybudowanych tunelach. Spacerując brzegiem rzek trzeba bardzo uważać aby do takiego, głębokiego nawet na metr tunelu, po prostu nie wpaść.
Działalność bobrów na rzece Mołstowa:
Pozostałe zdjęcia:
https://resko24.pl/aktualnosci/1651-bobry-nie-proznuja-zdjecia.html#sigProIda54d25d62f
Resko24.pl/fot. Rafał Stępnia