- Chciałabym zwrócić uwagę na drogę, która znajduje się w Iglicach "wewnątrz" wioski, droga pokryta jest grubą warstwą lodu. Starsi ludzie nie mają możliwości przejścia do sklepu po chleb, wyjścia do kościoła, czy po prostu wyjścia z domu - pisze w swoim liście Czytelniczka. Dzisiaj skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Gminy w Resku.
- Jest strasznie ślisko i niebezpiecznie. Od początku zimy nie przejechała tam ani jedna piaskarka czy odśnieżarka. Takowe były, owszem, ale tylko sypały na głównej drodze do placu zabaw. Drogi, która prowadzi przez całą wioskę, obok kościoła i sklepu, prowadząca do końca wioski do budynku nr 1, jest istnym lodowiskiem. Mieszkańcy tej części wioski również oczekują pomocy od służb drogowych, jak inni mieszkańcy Gminy Resko płacą podatki i tej pomocy mają prawo oczekiwać - czytamy dalej w liście Czytelniczki.
Urząd gminy sprawdzi sytuację
Po sygnałach Czytelników skontaktowaliśmy się z Urzędem Gminy w Resku. W rozmowie telefonicznej usłyszeliśmy, że we wskazane przez Czytelniczkę miejsce zostanie wysłany pracownik i oceni sytuację. Usłyszeliśmy również, że mieszkańcy wcześniej nie zgłaszali problemów ze złym stanem dróg i chodników w Iglicach.
Pojawiła się piaskarka
Po godz. 14 dostaliśmy informację, że dzisiaj (02.02) w Iglicach pojawiła się piaskarka. Posypała trochę piaskiem i pojechała w kierunku Reska. Sytuacja na drogach trochę się poprawiła - relacjonują Czytelnicy. Najprawdopodobniej w Orzeszkowie i Stołążku dzisiaj nikt nie posypywał piaskiem, nadal jest bardzo ślisko.
Poniżej dzisiejsze zdjęcia z Iglic, już po przejechaniu piaskarki:
Resko24.pl
Komentarze
Ja myślę że powinien ktoś zapytać z radnych burmistrza na sesji przy wszystkich dla czego tak jest bo to jest bardzo dziwne zachowanie osoby która bierze pieniądze z naszych podatków i nie jest kompetentna może powinna inna osoba ją zastąpić na tym stanowisku >???
Jak się chce kogoś uderzyć to i kij się znajdzie, a zawsze ma dwa końce.Ciekawe czym " ktos" się będzie nakręcał jak się zima skończy ?
Zapytał bym mieszańców iglic i nie tylko jakie mają drogi by na was nie zostawili suchej nitki bo oni się nie skarżą bo i tak nikt im nie pomoże !!!.
Z drugiej strony powiat (?) wysłał jakiś czas temu ekipy ludzi rozbijających śnieg zbrylony zalegający na drogach w pasie drogowym. Podziałali na kilkudziesięciu metrach tu, kilkunastu tam... a nawet na tych samych drogach na których pracowali starty śniegu zalegały utrudniając przejazd.
Czuję, że problem skończy się jak przyjdzie odwilż (a że nie będzie to prędko... to trudno). Chciałem przypomnieć, że urzędnik gminny, który tematem się zajmuje... tak na prawdę powinien jedynie egzekwować jakość usług za które gmina płaci firmom odśnieżającym i utrzymującym drogi gminne w określonym standardzie. Jeśli nie egzekwuje (bo ma taki kaprys, albo uważa, że jest super) to gmina płaci za np. sypanie piachu podczas opadów śniegu, zimowe utrzymanie lodowisk na drogach itp.!
Jak to nikt? Przecież mają swoją radna, co w kampani wyborczej obiecywała nowa drogę , i co i nic. Biedny lud to kupił i nie tylko to. Teraz widzą ile MOŻE!!!!!