RESKO. 30 stycznia (piątek) około godziny 17.00 komendant Straży Miejskiej w Resku - Andrzej Gajdzis pomógł w zatrzymaniu około 30-letniego mężczyzny, który w Biedronce próbował ukraść butelkę wódki i pojemnik z kremem. Do związania złodzieja strażnik użył... taśmy samoprzylepnej.
- Byłem akurat w Biedronce. W pewnym momencie zauważyłem, że sprzedawczynie usiłują zatrzymać przy kasie mężczyznę – mówi komendant. - Postanowiłem pomóc, zaprowadzić go na zaplecze. O zajściu powiadomiłem policję.
Zaprowadzony na zaplecze mężczyzna zaczął się wyrywać strażnikowi.
Fot. Komendant Straży Miejskiej w Resku - Andrzej Gajdzis
- Rzucił się na mnie i zaczął obrażać słowami “pluję na twój mundur, na twoja odznakę”. Jako, że podejrzany nie przestawał się ze mną szarpać, postanowiłem go związać. Na moją prośbę jedna z pań podała mi taśmę samoprzylepną, którą związałem mężczyźnie ręce na plecach – relacjonuje A. Gajdzis.
Podczas szamotaniny spod kurtki złodzieja wypadła butelka wódki i krem. Mężczyzna krzyczał, że nic mu nie można zrobić, ponieważ wartość skradzionych produktów jest za niska, żeby go zatrzymano więc policja zaraz go wypuści.
Wobec zatrzymanego zostało wszczęte m.in. dochodzenie o znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków służbowych. (maj)
Tekst i foto: Gazeta Łobeska - bezpłatna, www.gazetalobeska.com.pl
Komentarze
"zostało wszczęte m.in. dochodzenie o znieważenie funkcjonariusza publicznego podczas pełnienia obowiązków służbowych"?
Rozumiem zatrzymanie podejrzanego przez strażnika poza pracą w ramach prywatnych zakupów jako obywatelskie zatrzymanie...
Praca w magazynie Biedronki w ramach obowiązków służbowych?