Obecni szóstoklasiści byli ostatnimi, którzy pisali sprawdzian na koniec podstawówki. Według Ministerstwa Edukacji Narodowej sprawdzian na koniec szóstej klasy to niepotrzebny stres i wydatek.
Dnia 5 kwietnia 55 uczniów kl. VI SP Resko zmagało się z zadaniami testowymi z części matematyczno–humanistycznej oraz z języka obcego (angielski lub niemiecki).
Stres minął, wyniki pod koniec maja.
Pomysł zniesienia tego egzaminu w większości pozytywnie oceniają nauczyciele, którzy od dawna podkreślali, że sprawdzian jest zbędny - niepotrzebnie stresuje uczniów i dezorganizuje pracę. Nie przydaje się też szczególnie podczas rekrutacji do gimnazjów. Wyniki brano pod uwagę tylko przy rekrutacji osób, które mieszkają poza obwodem szkoły. Według minister edukacji w takich przypadkach gimnazja mogą przeprowadzić testy predyspozycji - poinformował "Dziennik Gazeta Prawna".
Nie oznacza to, że nauczyciele nie zweryfikują wiedzy uczniów. MEN proponuje, by świeżo upieczeni gimnazjaliści pisali sprawdzian dotyczący wiadomości zdobytych w podstawówce.Sprawdzian szóstoklasisty wprowadzono w ramach reformy oświatowej Mirosława Handkego. Po raz pierwszy pisali go uczniowie podstawówek w roku 2002.
Resko24.pl/ SP Resko/ Dziennik Gazeta Prawna fot. SP Resko
Komentarze