Dziś około godz. 15, kierujący osobowym Seatem w czasie wyprzedzania, stracił panowanie nad swoim pojazdem. W wyniku niefortunnego manewru, zjechał do przydrożnego rowu, a później dachował. Na miejscu interweniowały służby ratownicze.
Jak wynika z relacji świadków zdarzenia, kierowca Seata Toledo wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Jechał od strony Reska w kierunku Płotów, do zdarzenia doszło w miejscowości Czarne. Zniszczenia auta są bardzo duże, szczęśliwie kierowca nie doznał żadnych poważnych obrażeń ciała.
Na miejscu interweniowały służby ratownicze: policja, zastępy straży pożarnej oraz zespół ratownictwa medycznego.
Aktualizacja 06.10.2020r.
- Jak nas poinformowała asp. Agnieszka Podgórska - p.o. Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Gryficach, kierujący samochodem osobowym marki Seat Toledo, nie wyprzedzał w miejscu niedozwolonym, tylko "ratując się" był zmuszony zjechać z drogi, aby uniknąć czołowego zderzenia z nadjeżdżającymi z naprzeciwka dwoma pojazdami. Jeden z tych pojazdów wykonywał nieprawidłowy manewr wyprzedzania w miejscu niedozwolonym.
https://resko24.pl/aktualnosci/3230-dw152-dachowanie-kolo-czarnego.html#sigProId1c962386a1
Resko24.pl/ fot. Ł.O.