Dziś opychanie się pączkami jest zupełnie bezkarne. Tłusty czwartek to jedyny dzień w roku, gdy liczba zjedzonych pączków wróży bogactwo i powodzenie zamiast dodatkowych kilogramów.
Łakomczuchy pewnie na jednym nie poprzestaną, a i dbający o linię ze smakiem zjedzą przynajmniej jednego pączka.
Tradycyjnie ostatni czwartek karnawału w Polsce obchodzony jest jako Tłusty Czwartek lub inaczej Zapusty. Rozpoczyna on ostatni tydzień karnawału, niegdyś nazywany Tłustym Tygodniem. W ten dzień odstawiamy na bok wszelkie diety i liczenie kalorii. W Tłusty Czwartek wolno nam się objadać pączkami, faworkami oraz innymi słodkościami, a to dlatego że niedługo nadejdzie Wielki Post.
Smacznego :)
Resko24.pl