Kilka dni temu przez Resko przeszła burza, w tym dniu również wiał silny wiatr. To wystarczyło, aby zweryfikować stan drzew w naszym mieście.
Burzy już nie ma, ale zagrożenie pozostało. Chodzi o połamane gałęzie i niebezpiecznie pochylone drzewa. Część suchych konarów zawisła w koronach drzew, co jakiś czas coś spada na drogę, albo chodnik.
- Próbowałem ten problem zgłaszać do gminy, jednak efektów nie widać. Najgorzej jest w parku koło dawnego POMu. Tam jest pełno suchych drzew, ciągle ktoś tam przechodzi, jedzie rowerem, albo chodzi z kijkami. Oby nie doszło do tragedii - relacjonuje Czytelnik.
Temat jest nam znany, kiedyś już go poruszaliśmy na łamach naszego portalu. Na ul. Polnej (i nie tylko) jest wiele drzew które już dawno uschły, lub mają wiele suchych gałęzi. Przy każdym mocniejszym podmuchu wiatru pojawia się zagrożenie. Na drogę, chodniki i ścieżki w parku spadają gałęzie, grube konary lub całe drzewa.
Aktualizacja 04.06.2017 r.
Dzisiaj otrzymaliśmy kolejny sygnał o gałęzi wiszącej tuż nad alejką w parku. Gałąź jest duża, nie trudno sobie wyobrazić, co może się stać jeżeli spadnie na przechodzące w tym miejscu osoby. Poniżej zdjęcia.
 |
 |
Czy musi zdarzyć się wypadek, aby uporządkować wieloletnie zaniedbania? Co roku na wiosnę widać, że ktoś tam hałasuje piłą i niby coś tam porządkuje. Jak widać efekty tych prac są mizerne.
Resko24.pl
Komentarze