Czytelnicy zgłaszają kolejne problemy związane z objazdem.
Już tydzień temu pisaliśmy o problemach kierowców. Wtedy problem stanowiły przydrożne krzaki, które skutecznie ograniczały widoczność. Dobra wiadomość jest taka, że krzaki od strony wjazdu na drogę do Łabunia Wielkiego zostały już wycięte.
Teraz chodzi o drogę do Słowikowa, zanim wjedziemy na szutrowy objazd. Pobocza są tam tak zarośnięte, że niedługo znaków nie będzie widać. Wąska droga momentami jest kręta, wysoka trawa ogranicza widoczność. Zwłaszcza na odcinku koło dawnego przejazdu kolejowego. Teraz tędy przejeżdżają potężne składy z drewnem, bliskie spotkanie może przynieść opłakane skutki. Oznakowanie objazdu również pozostawia wiele do życzenia, zwłaszcza dla osób spoza Reska.
Kolejny test zafundowała nam ostatnia ulewa. Część piaskowej nawierzchni, już po pierwszych opadach, po prostu spłynęła z drogi. Na szutrowej nawierzchni szybko powstała dość brutalna "tarka".
Resko24.pl
Komentarze