Radni Rady Miejskiej w Resku od kilku lat pobierają diety w niezmiennej kwocie. Również w 2017 roku, ta kwota nie ulegnie zmianie.
Wysokość diet radnych z Reska reguluje Uchwała Rady Miejskiej z 2008 roku nr XIX/105/08. Jak nas poinformowała Joanna Kondrat z Biura Rady Miejskiej, wysokość diet przysługujących radnemu gminy nie może przekroczyć w ciągu miesiąca łącznie półtorakrotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe na podstawie przepisów ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej oraz o zmianie niektórych ustaw.
W 2016 r. kwotę bazową dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe ustala się w wysokości przysługującej tym osobom w 2008 r., czyli w wysokości 1.766,46 zł. Oznacza to, że w 2016 r. maksymalna wysokość diet przysługujących radnemu gminy w ciągu miesiąca łącznie wynosi 2.649,69 zł, przy czym w zależności od liczby mieszkańców w gminie wynosi:
Nieznacznie wrośnie kwota bazowa mająca wpływ na maksymalne wynagrodzenie wójta, burmistrza, prezydenta miasta, marszałka i starosty, a także dietę radnego - wynika z projektu budżetu na 2017 r.
W przekazanym do Sejm projekcie ustawy budżetowej na rok 2017 przewidziano nieznaczną zmianę kwoty bazowej, która ma wynieść w przyszłym roku 1 789,42 zł, a nie jak dotychczas 1 766,46 zł (wzrost o 22,96 zł).
Wysokość diet radnych w Resku
W praktyce radny Rady Miejskiej w Resku za jedną sesję lub posiedzenie komisji pobiera dietę w wysokości 300 zł, a radny pełniący stanowisko przewodniczącego rady lub komisji pobiera dietę w wysokości 330 zł.
Jeżeli Rada Miejska będzie miała bardziej pracowity miesiąc i więcej posiedzeń, łączna kwota diet wypłaconych jednemu radnemu w danym miesiącu, nie może przekroczyć kwoty 1324,85 zł.
fot. Radni podczas sesji w grudniu 2016 r.
Resko24.pl
Komentarze
Bardzo dobre pytania, na które nie dostaniesz tutaj odpowiedzi.Proponuję iść na najbliższą sesję i po prostu się zapytać wprost, każdy ma prawo przyjść na sesję i zadać pytanie
Masz rację lucek i zdziwiłbyś się wiedząc ilu radnych i pracowników Urzędu czyta te komentarze, ale jak ktoś pójdzie na sesję i zacznie czegoś dochodzić to go zjedzą wcześniej czy później. Taki mamy klimat, chyba lepiej być anonimowym........