W środę 1 września, kierowca samochodu osobowego nie zatrzymał się do rutynowej kontroli drogowej prowadzonej w Ługowinie, gm. Resko. Kierowca podjął próbę ucieczki i zaczął oddalać się w kierunku gminy Radowo Małe.
Pierwsze informacje o zdarzeniu na drodze, dotarły do nas około godz. 16. Policjanci z wydziału ruchu drogowego z Łobza rozpoczęli pościg, do akcji przyłączył się patrol policji z Reska, który wyjechał naprzeciw uciekinierowi. Wtedy podjęto kolejną próbę zatrzymania pojazdu, tym razem zajeżdżając mu drogę.
Policjanci wysiedli z radiowozu i próbowali dokonać zatrzymania, kierowca nie zważając na wysyłane sygnały, dalej jechał wprost na funkcjonariuszy. Właśnie wtedy padły strzały ostrzegawcze. Kierowca zatrzymał się i zaczął gwałtownie cofać, próbując dalej uciekać. W tym czasie, z drugiej strony dojechał już patrol z wydziału ruchu drogowego, który ostatecznie odciął drogę ucieczki. Do zatrzymania doszło w okolicy Malińca.
Wczorajsze zdarzenie potwierdza kom. Magdalena Rymszewicz - oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Łobzie.
- Pojazdem kierował mieszkaniec Reska, miał aktywny zakaz prowadzenia pojazdów i był pod wpływem środków odurzających. Nie reagował na polecenia policjantów, w czasie interwencji doszło do wykorzystania broni służbowej. Jako pierwszy do pościgu ruszył patrol z wydziału ruchu drogowego z Łobza, później dołączył patrol policji z Reska. Ostatecznie kierowca został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie - powiedziała kom. Magdalena Rymszewicz.
fot. Czytelnik
Sytuacja na mapie:
Resko24.pl