Informowaliśmy już na łamach naszego portalu o sytuacji na ul. Leśnej podczas opadów deszczu w artykule: "Potop na leśnej w Resku". Mieszkańcy od lat borykają się z tym uciążliwym problemem. Do naszej redakcji wpłynął kolejny sygnał, jeszcze bardziej obrazujący trudną sytuację mieszkańców.
Cytujemy list mieszkańca ul. Leśnej:
"Szanowni Państwo w związku z poruszonym tematem podtopień na ul. Leśnej chciałbym dołączyć jeszcze parę fotografii jak poradzono sobie z oszczędnością na budowie kanalizacji burzowej, po prostu pomyślano iż nadmiar opadu można puścić na posesje mieszkańców przecież to takie proste. Jak tylko jest większy opad to woda wpływa i zalewa moją posesję przy Leśnej 31. Pozdrawiam."
Zaraz po opublikowaniu pierwszych sygnałów z leśnej poinformowaliśmy Urząd Miejski w Resku. Niestety do dzisiaj nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi. Poniżej prezentujemy zdjęcia z rejonu posesji przy ul. Leśnej 31. Jak widać sytuacja jest naprawdę poważna.
https://resko24.pl/aktualnosci/227-potop-na-lesnej-kolejna-odslona.html#sigProId85284328ee
Resko24.pl
Komentarze
Błędem jest nowo oddana (po modernizacji) ulica Leśna. Projektant widząc, że mogą tam gromadzić się wody powinien je odprowadzić. I znów wracamy do pytania - kto to projektuje (dzieci na zajęciach z techniki?), kto zleca, kto odbiera?
poszkodowani winni domagać się odszkodowania za szkody jeśli wystąpiły od zarzadcy drogi...