Portal Resko24.pl - Menu boczne
Pin It

„Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”.
Janusz Korczak

Choć Dzień Dziecka już za nami, to nasi wychowankowie przypominają sobie niemal codziennie jakieś ważne szczegóły związane z tym wydarzeniem.

A wszystko dlatego, ponieważ w pierwszym tygodniu czerwca Przedszkole Miejskie im. Kubusia Puchatka w Resku zorganizowało swoim wychowankom wiele atrakcji, sprzyjających dobrej zabawie. Na całodzienną wycieczkę do Parku Rozrywki „Dziki Zachód” w Kołobrzegu – Zieleniewie wybrały się dzieci z oddziału „Króliczków” wraz z rówieśnikami z grupy „Sówek” i „Pszczółek”. W celu zapewnienia bezpieczeństwa przed wyjazdem ustalono z dziećmi zasady zachowania się podczas podróży autokarem oraz w czasie pobytu w miejscu docelowym.

W Parku Rozrywki powitali nas przewodnicy zabaw: kowboje i Indianie, malujący dzieciom buzie różnymi wzorami jako symbol gościnności i zaproszenia do zabawy. Niezwykłą frajdą okazała się jazda na gokartach oraz podróż „beczko - autem”, gdzie dzieci mogły poczuć magię bycia „mistrzem kierownicy”. Mocy wrażeń dostarczyła trzymająca w napięciu przejażdżka jeepem po stromych podjazdach i zjazdach, dołach oraz koleinach. Chociaż pierwszą jazdę na koniu dzieci miały już za sobą, to kolejna w tym magicznym miejscu wzbudziła nowe emocje i zachwyt. Trampoliny dmuchane pozwoliły zdrowo spożytkować nadmiar energii i stanowiły świetną rozrywkę.

Apogeum emocji dało się zauważyć na twarzach dzieci podczas zabawy w basenie w zamkniętych kulach wodnych. Atrakcją były również zabawy prowadzone przez animatorów, pokazy kowbojskiej zręczności oraz indiańskich tańców. W małym ZOO dzieci miały okazję poznać zwierzęta z różnych stron świata: lamy, bizony, pawie, strusie oraz niebezpiecznego drapieżnika szopa. Każdy, kto poczuł zmęczenie mógł skorzystać z zacisznego kącika, aby zjeść posiłek i po prostu odpocząć.
W czasie trzygodzinnego programu spędzonego na aktywnych zabawach ruchowych nie brakowało uśmiechu, radości, chęci do działania…. I taki właśnie był cel tej wyprawy. Podczas drogi powrotnej na żadnej twarzy nie było widać oznak zmęczenia.

Chwile spędzone w Parku Rozrywki budzą u dzieci do dziś magiczne wspomnienia, a one wracają do dobrych chwil, bo mają piękną pamiątkę z tej wyprawy! I często powtarzają, że chciałyby przeżyć jeszcze raz to samo.

Uczestnikami wycieczki były wszystkie dzieci z oddziału „Króliczków” dzięki wsparciu finansowemu Pana Mariusza Marynowskiego, właściciela Baru „Bartek” w Resku.
Za okazaną pomoc serdeczne podziękowanie składają dzieci oraz wychowawca grupy.

B. Woszczyńska

Pozostałe zdjęcia:

R24PL
Redaktor: R24PL

Twoja reakcja na artykuł?

Komentarze można dodawać po zalogowaniu. Zapraszamy do dyskusji.

Zaloguj
x
x
Zarejestruj
x